Lokata bankowa - czyli jeden ze sposobów inwestowania.

Ile zarobimy na lokatch?
Lokata bankowa jest jednym z najchętniej wybieranych produktów oszczędnościowych, a dzieje się tak dlatego, ponieważ gwarantuje pewny zysk przy gwarancji zwrotu 100% kapitału. 

Lokaty bankowe różnią się od siebie nie tylko poziomem oprocentowania, ale również okresem trwania i częstotliwością kapitalizacji. Ze względu na rodzaje lokat bankowych wyróżnić możemy te standardowe , negocjowane, nocne, call, dynamiczne, rentierskie czy też e-lokaty. Lokatę można założyć najkrócej na okres 2 tygodni, a najdłużej na 60 miesięcy. 
Im większy nasz wkład, tym wyższe oprocentowanie, które może zaproponować nam bank. Większość banków określa minimalną kwotę, od której można założyć lokatę. 

Poszukując dobrej oferty należy uważnie rozejrzeć się wśród wszystkich ofert, nie tylko tych największych banków. Warto zwrócić uwagę nie tylko na nominalne oprocentowanie, ale również na okres kapitalizacji odsetek.
Mamy obecnie rekordowo niskie stopy procentowe, co przekłada się na niezbyt wysokie oprocentowanie lokat. Nie licząc krótkoterminowych promocji, zwrot z takiej inwestycji rzadko przekracza 3%. Następna obniżka może nastąpić już w marcu, tym bardziej że Rada Polityki Pieniężnej na lutowym posiedzeniu uznała taki ruch za prawdopodobny. Dla osób posiadających oszczędności to sygnał do założenia długoterminowej lokaty ze stałym oprocentowaniem. 
W moim przekonaniu nadal będziemy obsypywani “super ofertami” krótkoterminowymi na 4%, ponieważ służą one zdobywaniu klientów, a pieniądze na nich można zarobić niestety niewielkie, o czym się przekonacie w dalszej części tego wpisu.

Przyjrzyjmy się może bliżej najpopularniejszej ofercie, która jest obecnie dostępna na rynku, czyli Lokacie Happy w Idea Banku. Jest to lokata kwartalna na 4,5% w skali roku, której niewątpliwym plusem jest to, że charakteryzuje się ona brakiem konieczności otwierania konta. Na lokatę możesz wpłacić od 1000 do 10000, a co dostajesz w zamian? Jeżeli kwota lokaty wynosi 1000 złotych, to odsetki po opodatkowaniu wyniosą 9,11 złotych, natomiast od 10000 wyniosą 91,12 złotych. Czy to sprawia, że jesteś happy? Zastanówcie się czy warto zamrażać swoje pieniądze na 3 miesiące, żeby dostać 9,11 złotych, czy może warto poszukać innych sposobów na ich zainwestowanie?
 

Moim zdaniem nie ma złych czy dobrych produktów finansowych, wszystko zależy od tego w jaki sposób je wykorzystujemy. Analizując rynek w dzisiejszych czasach, mamy tak duży wybór, że nawet osobom dobrze w nim zorientowanym, ciężko jest przeanalizować wszystkie produkty, czy sposoby inwestowania i oszczędzania kapitału. Bez wątpienia lokaty są z nich najbezpieczniejsze, ale przed ich założeniem musimy sobie zadać pytanie 
 Po co chcę inwestować? 

Odpowiedź wydaje się być oczywista. Żeby zarobić. Ale to nie wszystko. Zarobić na utrzymanie? Zarobić na wakacje, na samochód, na godziwą emeryturę? A może po to żeby zwiększyć dochód z oszczędności? 
Cel inwestycji będzie w istotny sposób wpływał na ich horyzont, rozmiar oraz rynek na którym będą przeprowadzane. Ja jestem zwolennikiem inwestowania części kapitału w lokaty, minimum na 12 miesięcy, ale to jest część mojej strategii inwestowania wolnych środków, ale każdy z WAS powinien pójść własną drogą, w zależności od potrzeb, obranych celów , czy dostępnych środków, które mamy przeznaczone na inwestycje.

Brak komentarzy: